5 zdrowych nawyków, które trzeba wprowadzić w swoje życie - ja tak zrobiłam! #FitWrzesień



Od początku tego miesiąca prowadzę zdrowy tryb życia. Staram się najbardziej jak mogę trzymać moich postanowień, co idzie mi na razie bardzo dobrze. Założyłam sobie, że żeby osiągnąć mój główny cel muszę wprowadzić w życie kilka nawyków, które podtrzymają moją motywację i sprawią, że czuję się lepiej. Pomyślałam, że się nimi z Wami podzielę. Może kogoś tym zmotywuję do zmienienia swojego tryb życia na bardziej wartościowy i przyszłościowy (im zdrowszy tym dłuższy, co nie).


5 regularnych posiłków dziennie. 

Banalne, ale jak ważne i skuteczne. Nawet nie chodzi już o to, że ten kto chce, może zrzucić kilka kilo, ale o to, że człowiek czuje się po prostu lepiej. Moje samopoczucie po tygodniu zdrowego jedzenia, a tygodniu nieregularnych, niekoniecznie zdrowych, to niebo a ziemia. Wiem, że każdy tak ma, a ci, którzy mówią, że tak nie jest, kłamią. Bo zdrowe jedzenie wpływa na wiele innych spraw, np. sen.


 Ruch to zdrowie!

Nigdy jakoś nie lubiłam ćwiczyć i nie będę udawać, że teraz to kocham i w ogóle, że jest super i wspaniale. Nie. Ale jest lepiej. Ćwiczy mi się przyjemniej, bo w końcu znalazłam coś dla siebie, ale wciąż szukam. Chciałabym chodzić na basen, ale nie mam w pobliżu żadnego, a musiałabym dojeżdżać 40 km. Ćwiczę w domu i czasami biegam. Uczucie po skończonym treningu wynagradza każdą kroplę potu!


Sen, sen, sen.
Spanie 12 godzin jest tak samo niezdrowe jak spanie 5 godzin. Z jednej strony śpisz za długo i się przespałaś, a z drugiej niedobór snu itp. Nieciekawa sprawa, bo zdrowe 8 godzin snu cudownie wpływa na nasz humor rano, a jak mówią - jaki poranek, taki cały dzień.


Ograniczenie słodyczy do minimum. 

 Może by tak zrobić sobie jeden dzień w tygodniu, w którym możesz zjeść coś słodkiego. Coś, co zaspokoi Twoją potrzebę zjedzenia czegoś takiego. Osobiście, ja nie jem ich w ogóle, bo tak sobie postanowiłam i dalej się tego trzymam. Szczerze mówiąc po tylu dniach nawet mi się już ich nie chce jeść, co jest dziwne, bo uwielbiam słodycze tak ogólnie. Ale fakt, że ich już nie potrzebuję ułatwia mi sprawę i jest coraz łatwiej trzymać się zdrowych nawyków.


 Dużo, dużo wody!

Szklanka wody rano nie dość, że pobudza to jeszcze podkręca metabolizm. Do pracy lub szkoły bierz zawsze butelkę wody. Wypij szklankę 30 minut przed snem. Zaleca się pić 1,5l dziennie, ale ja tak nie umiem. No po prostu, nie potrafię wcisnąć w siebie tyle wody. Musiałabym się zmuszać, a tego nie chcę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Two Faced - Blog lifestylowy. , Blogger