
Witam Was w nowym roku szkolnym 2016/2017! Jak tam? Mam nadzieję, że plan zajęć Wam odpowiada, a osobom, które poszły do nowej szkoły, życzę szczęścia w nowej klasie! Pamiętajcie, żeby nie być gburami. A jeśli nie chodzisz już do szkoły, to życzę udanego miesiąca i mam nadzieję, że wypoczęłaś przez wakacje/urlop.
Ze wstawaniem wcześnie rano od zawsze miałam problem. Szło mi to bardzo opornie i odbierało mi chęci do czegokolwiek. "Wcześnie rano" rozumiem jako 6:30, bo jakakolwiek wcześniejsza godzina jest, według mnie, nieludzka i nie wiem, jakbym poradziła sobie w takiej sytuacji. Jeśli Ty też masz taki sam problem, jaki ja miałam, to czytaj dalej, bo przygotowałam dla Ciebie dwa zupełnie inne sposoby na to, żeby wstać wcześnie rano i zachowywać się jak ogarnięty człowiek bez bólu psychicznego. Od razu ostrzegam, że są to sposoby, które sprawdzają się u mnie, więc u Ciebie nie muszą, ale spróbuj.
___________________________________________________________________________________
Metoda 3 budzików!
___________________________________________________________________________________ Proste i skuteczne. Ustawiasz 3 budziki, każdy pięć minut po poprzednim. Pierwszy budzik wyłączasz i nie zamykasz oczu! Spróbuj się rozbudzić, porozciągaj nogi, wyciągnij się na caaałą długość łóżka. Drugi budzik - siadasz i robisz dokładnie to samo. Rozciągnij ręce, co chcesz w sumie. Jeśli czujesz, że już jesteś sprawny, wstań i rób to, co robisz każdego poranka. A jeśli nie, siedź i czekaj na 3 budzik, bo wtedy musisz wstać. Nie masz wyboru.
___________________________________________________________________________________
Za pomocą wyobraźni!
___________________________________________________________________________________Poprzedniego wieczora kiedy już leżysz w łóżku, zamknij oczy i wyobraź sobie godzinę, o której chcesz wstać. Może to być 10 minut przed Twoim budzikiem. Prawdopodobieństwo, że właśnie o tej godzinie się obudzisz, jest wysokie. O wiele lepiej obudzić się samemu z siebie niż przez budzik, bo wtedy czujemy się wyspani, a nie zirytowani.
Pamiętaj o tym, żeby...
- nie spać więcej niż 8 godzin ani mniej niż 6.
- pół godziny przed snem wypić szklankę wody
- uprawiać sport i zdrowo jeść kiedy tylko jest to możliwe, bo ma to dobry wpływ na sen i nasze samopoczucie
Osobiście, nie polecam sposobu wstawania od razu po zadzwonieniu budzika, ponieważ źle się wtedy czuję. Jestem ospała i nie mogę się ogarnąć, jak mumia. I nie wiem, kto to wymyślił, ale sposób zostawiania budzika na drugim końcu pokoju, to już w ogóle masakra! Kiedyś niechcący to zrobiłam i byłam tak zdenerwowana, że ooooch.
Mam nadzieję, że wypróbujecie te sposoby i będzie Wam się wstawało lepiej!
Do następnego!
Świetnie czyta się Twoje posty! :)
OdpowiedzUsuńJuż skorzystałam z kilku porad i naprawdę żyje się łatwiej :)