
Z biegiem czasu zaczęłam doceniać rzeczy, na które wcześniej nie zwracałam najmniejszej uwagi. Chyba tylko za czasów kiedy byłam dzieckiem, cieszyło mnie szuranie butami po liściach opadniętych z drzew. To wszystko do mnie wraca, a tak przynajmniej mi się wydaje. Niesamowicie przyjemne stało się dla mnie chodzenie, kiedy nie jest za zimno ani za ciepło, a prawie idealnie. Moja nauczycielka języka...